Jutro prawdopodobnie następna produkcja o podobnej tematyce.Wrestling - Wypadki i Brutalne Akcje.Pełna lista utworów użytych w produkcji :Eazy E - Eazy Er Sa Już niemal w każdym większym mieście w Polsce można natknąć się kampanię billboardową fundacji “Nasze dzieci”. Ogromnych plakatów z pytaniem: “gdzie są te dzieci?” nie da się ominąć. Ich celem ma być zwrócenie uwagi na problem spadającej dzietności w naszym kraju. Wybrana forma przekazu budzi jednak wątpliwości i wywołała już sporo kontrowersji. W sieci nie brakuje krytycznych komentarzy pod adresem autorów. Co dokładnie twórcy chcieli przekazać? “Gdzie są te dzieci?” – billboard na każdym rogu Z pewnością większość z nas miała już okazję zetknąć się z jednym billboardów, z których autorzy wielkimi literami pytają, gdzie są dzieci. Gdy plakatów zaczęło przybywać, natychmiast wzbudziły zainteresowanie i w mediach, a także na portalach społecznościowych pojawiło się coraz więcej komentarzy i informacji. Jak się okazało, za kontrowersyjną kampanią stoi fundacja “Nasze Dzieci — Edukacja, Zdrowie, Wiara” z Kornic. Nie jest to jednak pierwsza akcja, z którą można kojarzyć tę organizację. Kiedy pod koniec 2020 roku Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok zaostrzający w praktyce dostępność do aborcji w Polsce, fundacja rozpoczęła kampanię ze słynnymi plakatami antyaborcyjnymi pod hasłem “mam 11 tygodni”. Kilka miesięcy później ulice największych miast wypełniły się billboardami, których celem było zniechęcenie Polaków do rozwodów. Główne przesłanie brzmiało wówczas “kochajcie się mamo i tato”. Już w tym momencie o fundacji “Nasze Dzieci” zrobiło się bardzo głośno. W ostatnim czasie z inicjatywy organizacji miasta zostały zalane plakatami z cytatami Jana Pawła II ( “Niech zstąpi Duch Twój”). Teraz nadszedł czas na nową kampanię, której hasłem przewodnim stało się pytanie: “gdzie są te dzieci?”. Akcja podejmuje temat związany ze spadającą z roku na rok dzietnością Polaków. Na plakatach zobaczyć możemy – poza wspomnianym pytaniem – również grafikę, która pokazuje, że w latach 50. w przeciętnej polskiej rodzinie było sześcioro dzieci, a w latach 80. – czworo. Autorzy zestawiają to z obecnymi statystykami, z których wynika, że obecnie rodzi się średnio 2,5 na rodzinę. Wszystko to w towarzystwie niezbyt estetycznie wykonanej grafiki – z dwoma obejmującymi się dziewczynkami, niemowlakiem oraz flagą Polski. Część internautów zwróciła również uwagę na to, że plakat wykonany został z błędem. Po liczebnikach 50 i 80 umieszczono apostrof, który jednak nie oznacza lat, a minuty. Zobacz: Strajk nauczycieli na początku roku szkolnego? “Będziemy walczyć o najlepsze rozwiązania dla polskiej edukacji” Kampania “Gdzie są te dzieci” – jaki jest jej cel? Autorzy prawdopodobnie chcieli zasugerować odbiorcom kampanii, że niska dzietność to przede wszystkim wina par, które nie decydują się na dzieci. I chociaż jest to w Polsce realny problem, to jednak nie wydaje się, że atakowanie ludzi pytaniem, gdzie są dzieci, jest jakimkolwiek działaniem w celu poprawy sytuacji. Aktywiści i działacze rozmaitych organizacji społecznych, a także niektórzy politycy zabrali głos w tej sprawie. Wskazują, że za niską dzietnością w naszym kraju stoją znacznie bardziej złożone przyczyny niż tylko niechęć do posiadania potomstwa i sprowadzanie sprawy wyłącznie do tego aspektu jest niesprawiedliwe i niezgodne z faktami. Polacy znacznie rzadziej decydują się na dzieci lub mają ich mniej niż w poprzednich dekadach ze względu na ciężką sytuację finansową, brak dostępu do bezpłatnych żłobków czy przedszkoli, problemy z państwową ochroną zdrowia, a ostatnio również ze względu na zaostrzone prawo aborcyjne. Kampania pięknie podkreśla działania tej fundacji, która skupia się przede wszystkim na obwieszaniu Polski brzydkimi plakatami. Oni się pytają “gdzie są TE dzieci”. A gdzie są żłobki, przedszkola, mieszkania, efektywny system ochrony zdrowia, fajne szkoły publiczne, finansowanie in vitro, edukacja seksualna, polityka klimatyczna? Ich nie interesuje odpowiedź na to pytanie. Mamy kolejne miliony wyrzucone w Zagórska, aktywistka, cytat za No jak gdzie są? 🤷🏻👉w braku mieszkań 👉w braku godnej płacy👉w strachu pracodawców przed zajściem ich pracownic w ciążę👉w braku żłobków i przedszkoli 👉w strachu przed zajściem w ciążę przez nieludzkie prawo antyaborcyjneWłaśnie tam są TE dzieci‼️ Robert Biedroń (@RobertBiedron) June 30, 2022 Sprawdź: Sześciolatek wyprowadzony z zajęć z powodu kościelnej próby. Jego mama usłyszała szokującą odpowiedź Rodzice pytają o tajemnicze billboardy “Gdzie te dzieci” billboard – o co chodzi?Billboardy są częścią kampanii zwracającej uwagę na niską dzietność w Polsce. Twórcami jest fundacja “Nasze Dzieci” Gdzie są te dzieci – plakat?Jest to kampania fundacji “Nasze Dzieci” związana z problemem niskiej dzietności w Polsce. Hiszpańskie imiona męskie tworzą bardzo różnorodny katalog. Wiele z nich brzmi znajomo, niektóre jednak wydają się egzotyczne i ekscentryczne. Warto je poznać - to ciekawa lektura. Znajomość hiszpańskich imion męskich przyda się podczas poszukiwań idealnego, oryginalnego imienia dla dziecka. Warto pamiętać, że w od kilku lat w Polsce można nadawać maluchom także imiona 27 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 12552 Zarejestrowany: 06-05-2011 10:28. Posty: 1820 IP: Poziom: Przedszkolak 19 marca 2012 14:13 | ID: 762587 Byłam kiedyś na cmentarzu z 5-letnim synem mojego kuzyna. Jego zainteresowanie wzbudził nagrobek ze zdjęciem młodego mężczyzny obok, którego zgromadziła się rodzina. Przyglądał się,przyglądał,kiedy ja podlewałam kwiaty. Wreszcie powiedział - ten pan na zdjęciu jest bardzo młody. Wytłumaczyłam mu, że czasami się tak zdarza. Młody jednak nie odpuszczał i zapytał dość głośno : A na co ON zdechł??? Czułam jak robię się czerwona, nie wiedziałam,czy powinnam przeprosić, coś powiedzieć... Młodego odciągnęłam na bok i dałam lekcję stosownego stosowania słów. Mieliście przypadki pytań dzieci,które utkwiły wam w pamięci??? 1 basiula11 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 24-03-2011 08:52. Posty: 1876 19 marca 2012 21:30 | ID: 762823 Moja Jula ostatnio pyta się Czy jak Kuba się nie myje to go też pisiora piecze?! Cóż temat rzeka.... 19 marca 2012 21:39 | ID: 762835 Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". 3 kwadracik Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 16-01-2011 16:14. Posty: 11242 19 marca 2012 21:44 | ID: 762842 Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. 19 marca 2012 21:49 | ID: 762847 kwadracik (2012-03-19 21:44:46) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. Normalnie już się nie mogę doczekać takich pytań od Szymusia hihi. 5 Marietka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55. Posty: 28005 19 marca 2012 21:51 | ID: 762849 Ania_29 (2012-03-19 21:49:33) kwadracik (2012-03-19 21:44:46) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. Normalnie już się nie mogę doczekać takich pytań od Szymusia hihi. to najpierw bedziesz miala pytanie-A CIO TO?????my teraz to mamy. mala przychodzi z 5 ksiazkami i leci- a cio to???!!! 19 marca 2012 21:55 | ID: 762851 Marietka (2012-03-19 21:51:27) Ania_29 (2012-03-19 21:49:33) kwadracik (2012-03-19 21:44:46) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. Normalnie już się nie mogę doczekać takich pytań od Szymusia hihi. to najpierw bedziesz miala pytanie-A CIO TO?????my teraz to mamy. mala przychodzi z 5 ksiazkami i leci- a cio to???!!! Łomatko, pewnie nieraz pożałuję, że hurtowo kupuję mu książeczki hehe, ma ich już ze 40. Będzie miał z czego mamusię przepytywać ;) 7 Marietka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55. Posty: 28005 19 marca 2012 21:58 | ID: 762853 Ania_29 (2012-03-19 21:55:35) Marietka (2012-03-19 21:51:27) Ania_29 (2012-03-19 21:49:33) kwadracik (2012-03-19 21:44:46) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. Normalnie już się nie mogę doczekać takich pytań od Szymusia hihi. to najpierw bedziesz miala pytanie-A CIO TO?????my teraz to mamy. mala przychodzi z 5 ksiazkami i leci- a cio to???!!! Łomatko, pewnie nieraz pożałuję, że hurtowo kupuję mu książeczki hehe, ma ich już ze 40. Będzie miał z czego mamusię przepytywać ;) no chyba ze czesc wczesniej zje, albo zniszczy...u nas mala troche niszczy ksazki 19 marca 2012 22:02 | ID: 762855 Marietka (2012-03-19 21:58:28) Ania_29 (2012-03-19 21:55:35) Marietka (2012-03-19 21:51:27) Ania_29 (2012-03-19 21:49:33) kwadracik (2012-03-19 21:44:46) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. Normalnie już się nie mogę doczekać takich pytań od Szymusia hihi. to najpierw bedziesz miala pytanie-A CIO TO?????my teraz to mamy. mala przychodzi z 5 ksiazkami i leci- a cio to???!!! Łomatko, pewnie nieraz pożałuję, że hurtowo kupuję mu książeczki hehe, ma ich już ze 40. Będzie miał z czego mamusię przepytywać ;) no chyba ze czesc wczesniej zje, albo zniszczy...u nas mala troche niszczy ksazki Póki co "szanuje" (tzn nie przychodzą mu do głowy mysli destrukcyjne), ale prawie wszystkie ma tekturowe, więc w miarę odporne póki co :) 9 Marietka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55. Posty: 28005 19 marca 2012 22:04 | ID: 762857 Ania_29 (2012-03-19 22:02:47) Marietka (2012-03-19 21:58:28) Ania_29 (2012-03-19 21:55:35) Marietka (2012-03-19 21:51:27) Ania_29 (2012-03-19 21:49:33) kwadracik (2012-03-19 21:44:46) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. Normalnie już się nie mogę doczekać takich pytań od Szymusia hihi. to najpierw bedziesz miala pytanie-A CIO TO?????my teraz to mamy. mala przychodzi z 5 ksiazkami i leci- a cio to???!!! Łomatko, pewnie nieraz pożałuję, że hurtowo kupuję mu książeczki hehe, ma ich już ze 40. Będzie miał z czego mamusię przepytywać ;) no chyba ze czesc wczesniej zje, albo zniszczy...u nas mala troche niszczy ksazki Póki co "szanuje" (tzn nie przychodzą mu do głowy mysli destrukcyjne), ale prawie wszystkie ma tekturowe, więc w miarę odporne póki co :) nasze tez tekturowe...ostatno przychodzi z ksiazka o Kucykach a w niej baloniki byly i za wszelka cene chce te baloniki wyciagnac z niej... oj smiechu mamy z niej 10 dagmara_84 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 06-05-2011 10:28. Posty: 1820 19 marca 2012 22:09 | ID: 762862 basiula11 (2012-03-19 21:30:22) Moja Jula ostatnio pyta się Czy jak Kuba się nie myje to go też pisiora piecze?! Cóż temat rzeka.... He - dobre. A człowieka zatyka i zanim go odetka to już nowe pytanie leci :) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". kwadracik (2012-03-19 21:44:46) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. Czas się dokształcać w kwestiach przyodniczych zatem - i pewnie w wielu wielu wielu innych kwestiach,bo nigdy nie wiemy co masznym dzieciom do głowy przyjdzie :) 11 soniavenir Poziom: Starszak Zarejestrowany: 19-01-2010 17:22. Posty: 1183 20 marca 2012 14:08 | ID: 763264 Odp. na: #2Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". Malutka ma zupełną rację 12 Alina63 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21. Posty: 18946 20 marca 2012 16:38 | ID: 763357 Dzisiaj dziecko opowiadało mi na temat kontroli drogowej . Dowiedziałam się , że pan policjant kazał jej tatusiowi dmuchać w linijkę ... 13 kwadracik Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 16-01-2011 16:14. Posty: 11242 20 marca 2012 16:41 | ID: 763361 Alina63 (2012-03-20 16:38:30)Dzisiaj dziecko opowiadało mi na temat kontroli drogowej . Dowiedziałam się , że pan policjant kazał jej tatusiowi dmuchać w linijkę ... 20 marca 2012 17:07 | ID: 763371 Z opowiadań mojej nie było na świacie jeszcze. Urodziła się moja siostra,a 2 letni wtedy brat zadał mamie pytanie jak przebierała Anie:Mamo a cym dzidzia będzie siusiac jak nie ma pisiolka??????????? dagmara_84 (2012-03-19 14:13:51) Byłam kiedyś na cmentarzu z 5-letnim synem mojego kuzyna. Jego zainteresowanie wzbudził nagrobek ze zdjęciem młodego mężczyzny obok, którego zgromadziła się rodzina. Przyglądał się,przyglądał,kiedy ja podlewałam kwiaty. Wreszcie powiedział - ten pan na zdjęciu jest bardzo młody. Wytłumaczyłam mu, że czasami się tak zdarza. Młody jednak nie odpuszczał i zapytał dość głośno : A na co ON zdechł??? Czułam jak robię się czerwona, nie wiedziałam,czy powinnam przeprosić, coś powiedzieć... Młodego odciągnęłam na bok i dałam lekcję stosownego stosowania słów. Mieliście przypadki pytań dzieci,które utkwiły wam w pamięci??? Może tak powiedział nie mógł słyszeć że jakieś zwierzątko zdechło i dlatego tak zapewne wstydu jakiego doznałaś to "twoje" . 15 dagmara_84 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 06-05-2011 10:28. Posty: 1820 21 marca 2012 11:55 | ID: 763819 joannasrs (2012-03-20 17:07:49) Z opowiadań mojej nie było na świacie jeszcze. Urodziła się moja siostra,a 2 letni wtedy brat zadał mamie pytanie jak przebierała Anie:Mamo a cym dzidzia będzie siusiac jak nie ma pisiolka??????????? dagmara_84 (2012-03-19 14:13:51) Byłam kiedyś na cmentarzu z 5-letnim synem mojego kuzyna. Jego zainteresowanie wzbudził nagrobek ze zdjęciem młodego mężczyzny obok, którego zgromadziła się rodzina. Przyglądał się,przyglądał,kiedy ja podlewałam kwiaty. Wreszcie powiedział - ten pan na zdjęciu jest bardzo młody. Wytłumaczyłam mu, że czasami się tak zdarza. Młody jednak nie odpuszczał i zapytał dość głośno : A na co ON zdechł??? Czułam jak robię się czerwona, nie wiedziałam,czy powinnam przeprosić, coś powiedzieć... Młodego odciągnęłam na bok i dałam lekcję stosownego stosowania słów. Mieliście przypadki pytań dzieci,które utkwiły wam w pamięci??? Może tak powiedział nie mógł słyszeć że jakieś zwierzątko zdechło i dlatego tak zapewne wstydu jakiego doznałaś to "twoje" . Wytłumaczenie róznic między dzieczynkami a chłopcami to niezłe wyzwanie dla rodziców. A z tym zwierzątkiem to prawda- mały słyszałam jak ostatnio sąsiad tak o swoim psie powiedział. Dzieci tak dużo słyszą !!! 16 Zarejestrowany: 04-08-2011 09:24. Posty: 15 21 marca 2012 13:35 | ID: 763964 Tłumaczenie dzieciom rożnic damsko męskich to nie lada wyzwanie:) Pamiętam, że moja córka jescze nie potrafiła dobrze mowić, byliśmy ze znajomymi na działce, dzieci na golasa w basenie, a Milena biegała za kolegą i wołała tylko "Cio to Kacpel ma?" Te pytania o różnice płci chyba nigdy się nie skończą.... Znacie jakies ciekawe strony, gdzie można znleśc odowiedzi na różne kłopotliwe pytania dzieci? 17 monaaa71 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46. Posty: 28735 21 marca 2012 13:39 | ID: 763974 Marcel miał okres,że domagał się,żebym mu pokazała swojego siusiaka :) a jak odpowiadałam,że nie mam to już w ogóle był coraz ciekawszy :))) ale jakoś wytłumaczyłam... :))) dawno,gdy Mikołaj był młodszy i na placu spotkała starszą koleżankę,która mu powiedziała,że jej babcia jest w niebie patrzył w chmury i dopytywał gdzie,bo jakoś na niebie nie zauważył... 18 monaaa71 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46. Posty: 28735 21 marca 2012 13:40 | ID: 763975 a mały kilka dni temu pyta mnie wprost: mama,a czemu Ty masz duże cycti? :))))))) wryło mnie i męża :))) mówię,że kobiety mają piersi,biust,cycki... :))) 19 Zarejestrowany: 04-08-2011 09:24. Posty: 15 21 marca 2012 13:47 | ID: 763982 Mnie kiedyś mała zapytała czy jak urośnie to tez jej kupie cycnik taki jak ja mam?:) 20 monaaa71 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46. Posty: 28735 21 marca 2012 13:50 | ID: 763987 (2012-03-21 13:47:48)Mnie kiedyś mała zapytała czy jak urośnie to tez jej kupie cycnik taki jak ja mam?:)
2022-07-19 - Explore agata puchalska's board "smieszne" on Pinterest. See more ideas about śmieszne, zabawne dzieciaki, śmieszne dzieci.
Przeglądasz archiwalną wersję wpisu. Dzieci to jednak są śmieszne. Dziś mój przyniósł z przedszkola słowo DUPA. Więc jak mówił dostawał małego pstyczka w ucho. I powiedziałem, że jak będzie tak mówił to zawsze będzie leży w łóżku trzyma się za uszy pokaż spoiler i drze DUPA DUPA DUPA xD #dzieci @haxxx: Odważny skurczybyk ;D @haxxx: nie ma to jak skuteczne metody wychowawcze. Dziecko cię nauczyło ze się tak nie robi. @Szaft: @Barcol: Trzylatek przechytrzył starego konia :) @axis_mundi: nie ma to jak skuteczne metody wychowawcze Spoko, nie będę na to uwagi zwracał to mu przejdzie. Tak to działa u dzieci. @haxxx: tak to już jest :-) @haxxx: sam się pstryknij w ucho, myślisz że coś osiągniesz czymś takim? Znajoma przedszkolanka mówiła kiedyś, że dzieci w przedszkolu (4-5 latki) od czasu do czasu przychodzą do niej i mówią słowo typu kurrwa czy chój, ona na to kompletnie nie reaguje i dzieciaki przestają tak mówić bo widzą że to nie robi wrażenia na niej. Może pójdź tą drogą. Ja ostatnio budowałem z lego z 3 letnim bratankiem, siedzimy sobie, coś mu nie wychodzi i rzuca: pokaż spoiler Kurwa mać xD
erą wszechobecnego internetu narodziły się memy , czyli śmieszne obrazki, zdjęcia, filmiki oraz gify. Za pomocą tych grafik naśmiewamy się z wielu poważnych, ale także tych trochę mniej rzeczy. I tak narodziły się słynne obrazki z Januszem, Sebastianem (Sebix) i Andrzejem. Zatem wybór tych imion dla.

Artykuły Ślub księżnej Kate i księcia Williama był bardzo głośny, jak widać. Śluby i wesela nie należą do ulubionych form spędzania czasu małych dzieci. Rodzice często zastanawiają się, czy zabrać ze sobą swoje pociechy na uroczystość ślubną oraz wesele.... Niemowlaki często przybierają śmieszne pozy, a na ich twarzach pojawiają się rozbrajające minki, na które zupełnie nie mają wpływu. Z tego powodu maluchy stają się bohaterami memów i gifów. Podobnie jest z tym dzieckiem. Ma dopiero kilka dni, a... 32-letnia Katie Stricker z Detroit postanowiła, że jej poród będzie nietypowy. I rzeczywiście był. Kobieta założyła maskę Chewbacca, znanego także jako Chewie, bohatera "Gwiezdnych wojen". Maska dodatkowo wydawała dźwięki. Katie włożyła ją i w ten... Mistrz photoshopa. Andreas Miezans pochodzi ze Szwecji, a obecnie mieszka w Norwegii. Mężczyzna uwielbia spędzać czas ze swoim synkiem i zawsze stara się organizować mu ciekawe zabawy. Tym razem postanowił zrobić niezwykły projekt ukazujący jego... Staw czoła rodzicielstwu. Posiadanie dzieci to cudowne doświadczenie i prezent od losu, który jednak czasem przyprawia o ból głowy. Jednak lepiej jest się śmiać niż płakać, czego dowodzą ci rodzice. Łączą oni sztukę wychowania potomków z poprawianiem... Rodzicielstwo jest fajne!. Na pewno każdy się zgodzi z tym, że czas spędzany z tatą, nie równa się temu z mamą czy dziadkami. Tatusiowe miewają bardzo kreatywne pomysły na umilenie wspólnych chwil ze swoją pociechą. Zobaczcie sami!Prawie jak Benny...

Problemy z koncentracją u dzieci. Naukowcy przekonują, że kilkulatek, który nie potrafi skoncentrować uwagi dłużej na jednym zadaniu, nie jest wyjątkiem lecz regułą. Budowa kory przedczołowej w tym wieku sprzyja podzielności uwagi, co ułatwia dziecku zdobywanie nowych informacji, ale z drugiej strony nie sprzyja skupiani uwagi na Zasłabł nam maszynista. Zdarza się, szczęśliwie podczas postoju na stacji, pociąg nie był w ruchu, tak więc zagrożenia nie było żadnego. Poszedł komunikat do podróżnych, że pociąg wydłuży postój ze względu na oczekiwanie na pogotowie ratunkowe. Od razu zgłaszali się podróżni, że mają przesiadki, jadą w drugi koniec kraju i że trzeba będzie im komunikować pociągi. Zbieram wszystkie skomunikowania, już wiem że postoimy około godzinę więc większość przesiadek uda się zorganizować. Tymczasem przyszedł Janusz rodu Nadciśnieńskiego, z brzuchem wąsami i z mordą do mnie: NO NIE MOŻNA GOŚCIA WYSADZIĆ I NIECH SOBIE CZEKA NA POGOTOWIE A MY MOŻE POJEDZIEMY JEB*NE PEKAPE TYLKO OPÓŹNIASZ PAN POCIĄG ZAMIAST JECHAĆ - Jest tylko jeden problem, pociąg bez maszynisty nie pojedzie. Czekamy na pogotowie, a potem będziemy czekać na drugiego maszynistę. Maksymalnie o 11:30 pojedziemy dalej. NO TO NIE MA TUTAJ ŻADNEGO MASZYNISTY ŻEBY POJECHAŁ TO PRZECIEŻ PROSTE W BOK NIE POJEDZIE PRZECIEŻ I poszedł xD Pociąg doznał około 55 minut spóźnienia, a na stacji końcowej udało nam się zbić do 35 minut, co uważam za całkiem dobry czas biorąc pod uwagę okoliczności. Inna sytuacja: Środek nocy, mała stacja w Wielkopolsce, podróżna, starsza babka, podczas wychodzenia z wagonu upadła na peron na kolana, potykając się o własny bagaż. Trochę krwi, nogi zdarte, wstać nie może, nóg wyprostować nie da rady, płacze z bólu i mówi że potrzebuje pogotowie. Cóż, czekamy, udzielamy pierwszej pomocy oraz informacji dla podróżnych że pociąg odjedzie z opóźnieniem "z powodu oczekiwania na pogotowie ratunkowe". Sporo pociągu wychodzi na papierosa na peron, podchodzi do mnie Karyna z papetonem w mordzie i mówi: NO ELO NIE MOŻEMY JEJ ZOSTAWIĆ NA ŁAWCE SIEDZI A MY MOŻE POJEDZIEMY? - Nie możemy, wezwaliśmy pogotowie i za 20-30 minut ruszymy. Nie możemy podróżnej samej sobie zostawić. NO ALE SIEDZI SAMA NA ŁAWCE PORADZI SOBIE, TERAZ WSZYSCY W POCIĄGU CZEKAJĄ BO BABCIA SOBIE NIE POTRAFIŁA WYJŚĆ Z POCIĄGU I widzę że z pogardą patrzy na babcię, która nie dość że płacze z bólu to jeszcze słyszy takie komentarze. No i nieco łamiąc standardy obsługi podróżnych, odpowiadam: - Wie pani co, jak kiedyś pani będzie potrzebować pomocy to zostawimy panią o 2 w nocy na peronie, a sami pojedziemy dalej, pasuje taki układ? Zaciągając się petem odwróciła się i nie sądzę że zrozumiała moją odpowiedź ( ͡° ʖ̯ ͡°) Znieczulica w kraju jest ogromna. Odjechaliśmy 20 minut spóźnieni, pogotowie zabrało starszą panią, a przesiadek na inne pociągi nie mieliśmy żadnych więc nikomu podróży tym spóźnieniem nie rozwaliliśmy. ... A na zdjęciu: czeska lokomotywa serii 754 która prowadzi pociąg z Helu. Okolice Gdyni. #dziendobrypoproszebilet #polak #pogotowie #pociagi #pracbaza #pkp #kolej #karyna #janusz pokaż całość tf4BtZc.
  • j6snxhdh7t.pages.dev/181
  • j6snxhdh7t.pages.dev/154
  • j6snxhdh7t.pages.dev/176
  • j6snxhdh7t.pages.dev/120
  • j6snxhdh7t.pages.dev/105
  • j6snxhdh7t.pages.dev/279
  • j6snxhdh7t.pages.dev/299
  • j6snxhdh7t.pages.dev/207
  • j6snxhdh7t.pages.dev/343
  • dzieci sa jednak smieszne